Czyszczenie ziarna cz. 6

Aby ziarna lżejsze nie mogły ulatywać wraz z plewami, podnieść należy drewnianą zasuwę, na przodzie wialni umieszczoną, wyżej lub niżej, stosownie do gatunku zboża. Wialnia ta ma ruch cichy i łagodny, wskutek umieszczenia na wale koła zamachowego z przeciwciężarem, w którym tkwi zarazem czop korbowy, oraz drążka, poruszającego sita w kierunku podłużnym, osadzonego na osi stałej, które ramię siły nierównie jest większym od ramienia oporu.

Jedną z najlepszych wialni jest wialnia Claytona; odznacza się ona bardzo znaczną powierzchnią sit, w skutek czego działalność jej jest większa i dokładniejsza od innych. Z wialni kombinowanych zasługuje na wyróżnienie wialnia „Ideal“ z fabryki braci Rober w Wutha.

Zadaniem młynka jest dalsze oczyszczenie zboża, a głównie rozgatunkowąnie na celne, średnie i poślednie.

W narzędziu tym prąd wiatru, wytwarzający się wskutek obrotu skrzydeł wiatraczka działa ukośnie – w kierunku od dołu ku górze – na cienką warstwę zboża, sypiącego się na dół z kosza, umieszczonego w górnej części młynka. Działanie wiatru zamienia pierwotny kierunek spadku zboża, odrzucając ziarna lżejsze dalej, cięższe bliżej.